Sto dni przed maturą
W ostatniej klasie liceum uczniom zaprzątają głowę dwa ważne wydarzenia: oczywiście matura, która jest uwieńczeniem trzyletniej nauki oraz…studniówka. Śmiało można zaryzykować stwierdzenie, że przez pewien okres czasu jest to wydarzenie najważniejsze.
I tak podobno od początków XIX wieku, na 100 dni przed maturą, uczniowie, nauczyciele, zaproszeni goście spotykają się na studniówkowym balu
Skoro tradycja nakazuje….
Uczniowie Niepublicznego Liceum Ogólnokształcącego w Stoczku również bawili się na swojej studniówce, poprzedzonej intensywnymi przygotowaniami. Najwięcej pracy włożono oczywiście w przygotowanie poloneza. Wykonanie tego tańca bez pomyłki, potknięcia, to pierwszy poważny sprawdzian umiejętności maturzystów. Nadszedł w końcu ten wieczór. Wszyscy spotkali się w sali „Gracja” w Broku. Panie w wyszukanych balowych kreacjach …. Panowie mieli łatwiej: biała koszula, ciemny garnitur, mucha…pasuje każdemu.
Oficjalną część uroczystości rozpoczęli uczniowie, witając wszystkich zaproszonych gości, składając podziękowania dyrektorowi, wychowawczyni oraz nauczycielom za trzyletnią współpracę, rodzicom za pomoc i wsparcie. Następnie głos zabrali: dyrektor szkoły pan Tadeusz Danaj, Wójt Gminy Stoczek pan Mieczysław Wójcik oraz, w imieniu rodziców, pani Eliza Szczechura.
W końcu moment, na który wszyscy czekali. Panowie po jednej stronie sali, panie, każda z czerwoną różą w ręku, po drugiej. Słychać pierwsze takty poloneza …i zaczęło się. Efekt trudno opisać. To trzeba było zobaczyć. Uczniowie tańczyli, jakby znali ten taniec od dziecka. Gromkie brawa, które otrzymali od osób zebranych na sali, świadczyły o tym, ze wszyscy byli pod bardzo dużym wrażeniem. Słowa uznania należą się w tym miejscu również wychowawczyni – pani Katarzynie Stelmach, która włożyła dużo pracy w przygotowanie uczniów do tej części studniówkowego balu.
Potem już tylko zabawa do białego rana….
Na studniówce obecni byli również przedstawiciele mediów. Relację ze studniówki można również przeczytać w Kurierze Wyszkowskim.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Flesz Foto Video Tomasz Gołębiewski
